Rowerem dawną granicą polsko - niemiecką

2010-10-16 12:00:00 (ost. akt: 2013-07-16 14:26:17)
Rowerem dawną granicą polsko - niemiecką




Zapraszamy na wycieczkę rowerową dawną granicą mazowiecko-krzyżacka, wyznaczoną w 1343 r. To najstarszy zachowany odcinek polskiej granicy, która bez żadnych korekt dotrwała do1939 roku.

Po stronie krzyżackiej, a później pruskiej zachował się do dnia dzisiejszego tzw. Stary Wał. Był to ziemny wał, który biegł od Orzyca, na zachód od Janowa, między Siemnem i Pęczkami w kierunku Jagarzewa. Proponujemy wycieczkę zacząć w oddalonych o 7 kilometrów od Nidzicy Piotrowicach. Tam zaraz za wsią, asfaltowej drogi na Janowiec Kościelny, na pagórku skręcamy w lewo i leśną drogą umocnioną kocimi łbami ruszamy polską stroną granicy, wzdłuż rowu granicznego, na którym znajdują się usypane kopce graniczne.

Taki przebieg granicy zachowany jest od Piotrowic do Zawad. Za wsią Zawady dojeżdżamy do drogi asfaltowej Nidzica - Janowo, i jedziemy nią w kierunku Janowa, by kilometr za fermą indyków skręcić w prawo, w nieoznaczoną drogę żwirową do Szczepkowa Giewarty.


W połowie drogi, po prawej stronie możemy odszukać ślady nieistniejącej już osady Siemno, z pozostałościami kuźnicy z końca XIV w. zniszczonej przez Mazowszan. Później był tu młyn wodny. Można poszukać resztek koła młyńskiego i grudek żużlu pozostałego po wytopie żelaza z rudy darniowej. Dalej żwirówką dojeżdżamy do Szczepkowa Giewarty.


Tu urodził się Wojciech Jastrzębowski, uczony, wynalazca przyrządu wykreślającego zegary słoneczne. Mieszkańcy Giewart do budowy fundamentów swoich domów używali żeliwnych odpadów z pobliskiej kuźnicy i z tego powodu kompasy przy niektórych domach nie są w stanie pokazać kierunków świata. 
Asfaltem, skręcając w lewo jedziemy do Janowa.


Janowo to byłe miasto, któremu zabrano prawa miejskie za aktywny udział w Powstaniu Styczniowym. Od lat 40 XV w. Janowo, które leżało u zbiegu granic państwa krzyżackiego, księstwa płockiego i Mazowsza Wschodniego, było miejscem zjazdów granicznych i jarmarków. W miejscowości tej zachował się cmentarz żydowski, szkoła z 1938 r. im. Marszałka Józefa Piłsudskiego oraz niezmieniony układ uliczek.


Ponowne przekroczenie granicy pomiędzy Janowem a Komorowem powoduje, że znajdziemy się po tzw. stronie niemieckiej. Komorowo to średniowieczna wieś bartników w której później prawdopodobnie znajdowała się komora celna.

Kierując się w stronę jeziora Zawady dotrzemy do wału granicznego tzw. Starego Wału. Jadąc wzdłuż jeziora docieramy przez Grabówek do Muszak i do Nidzicy. Cała trasa ma około 50 kilometrów.


Fot.1 Od Piotrowic do Zawad do dziś zachowały się kopce graniczne




Czekamy na Wasze zdjęcia i opisy pięknych zakątków regionu, kliknij tutaj, aby dodać swój artykuł lub skontaktuj się z nami pod adresem redakcja@mojemazury.pl.
Zobacz w naszej bazie

Przewodniki lokalne

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Dodaj komentarz Odśwież

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Piotr-ek #79277 | 89.74.*.* 18 paź 2010 08:46

    Jestem wielbicielem tej okolicy i bardzo zainteresowany tą okolicą. Niestety opis szlaku stwarza możliwość zgubienia się w czasie wędrówki. Łatwiej byłoby trafić, gdyby było to rozrysowane na mapie. Czy nie moglibyście Państwo dołączyć do artykułu mapkę z trasą w/w szlaku?

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) ! - + odpowiedz na ten komentarz

Polecamy